2016.01.27// D. Jędrzejewska
Styczeń zbliża się już ku końcowi, wkrótce luty. Luty to nie tylko najkrótszy miesiąc w roku, ale również taki, który znany jest z jednego uwielbianego lub wręcz przeciwnie, znienawidzonego święta. Walentynki wbrew malkontentom mają swoje dobre strony. Jedną z nich jest wysyp walentynkowych kolekcji bielizny. Niedawno na swoim ciele tego typu serię bielizny zaprezentowała Sara Underwood.
Popularna, szczególnie na Instagramie modelka, wystąpiła w typowo walentynkowej sesji zdjęciowej. Mimo że ma anielską urodę, wcieliła się choćby w diabełka, a czerwień kompletów, które założyła, są w stanie jej fanów rozgrzać do czerwoności.