Samantha Lockwood w sesji Maxim - lateks, pończochy i szalone wygibasy

Samantha Lockwood nie jest może aktorką znaną z pierwszych stron gazet, zdobywczynią prestiżowych nagród i bywalczynią najważniejszych imprez show businessu. Nie oznacza to jednak, że nie warto jej znać. Zwłaszcza, że Amerykanka jest niesamowicie gorącą kobietą.

Wystarczy zresztą spojrzeć na te zdjęcia. Ekipa brytyjskiego magazynu Maxim razem z Samanthą Lockwood postarali się o to by sesja naprawdę poruszała męskie zmysły. Seksowne ubrania, umiejętności aktorki i jej uroda – to wszystko złożyło się na końcowy efekt, który powala na kolana. Na kolana jednak trudno powalić samą Samanthę. Na jej wspomniane umiejętności składa się również niesamowicie wygimnastykowane ciało. Aż ciarki przechodzą, gdy pomyśli się o możliwych sytuacjach, w których można wykorzystać takie predyspozycje... Wy też wyobrażacie sobie ociekającą seksem, gorącą i namiętną Samanthę… wykonującą zwariowane akrobacje na trapezie w cyrku? W każdym razie, na pewno możemy stwierdzić, że Samantha Lockwood jest wszechstronnie uzdolnioną kobiętą. Nawet jeśli nie powiedzie się jej w aktorstwie, zawsze z miłą chęcią będziemy podziwiać ją na sesjach zdjęciowych. Chociaż video w seksownej bieliźnie lub bez, to również kusząca myśl.