2012.02.11// D. Kwiecień
Charakterystyczny uśmiech i uroda powalająca na kolana – to znaki szczególne naszej dzisiejszej bohaterki. Rachel McAdams – bo o niej mowa – wzięła właśnie udział w sesji dla magazynu Glamour. Chociaż nie pozuje topless ani nawet w bieliźnie, to trzeba przyznać, że potrafi rozpalić męską wyobraźnię. Możliwe, że sekret tkwi w lizaku tkwiącym w jej ustach…
Zobacz także: Rachel McAdams na premierze filmu "Midnight in Paris" w Cannes »Dziwny jest ten świat, w którym spożywczy produkt może powodować, że zdjęcia natychmiast zaczynają kojarzyć się z seksem. Rachel McAdams nie jest pierwszą kobietą wykorzystującą w sesji ten trik. Pamiętacie
sesję Rihanny z FHM, w której piosenkarka zlizywała bitą śmietanę ze swojego palca?