2011.11.08// D. Kwiecień
Melissa Satta i Elena Santarelli to modelki, ale branża nie jest jedyną dziedziną, która je łączy. Obie są piękne i obie pochodzą z Włoch. Już wiemy dlaczego Silvio Berlusconi ciągle ma dobry humor, pomimo szalejącego w jego kraju kryzysu. Z tak pięknymi dziewczynami w sąsiedztwie, największe problemy wydają się błahostką.
Dziewczyny połączyły siły, by uderzyć w nas podwójnym seksapilem na łamach magazynu Chi. Melissa Satta pozuje nawet bez stanika! Strach pomyśleć, co mogło dziać się poza obiektywami aparatów. Zresztą to nie pierwszy raz, gdy modelka kusi nas swoim ciałem. Pamiętamy zarówno jej
sesje dla magazynu Maxim, jak i
zdjęcia z czasopisma Anna.