2011.12.09// D. Kwiecień
Musimy przyznać, że zapomnieliśmy już o istnieniu Marisy Miller. Tak to już jednak jest w branży modelek. Jeśli przez dłuższy czas nie występuje się w sesjach zdjęciowych i na wybiegach, odchodzi się w cień, na rzecz równie pięknych, ale bardziej aktywnych dziewczyn. Szkoda, że Marisa ostatni raz gościła u nas w maju, ale może dzisiejsza sesja to zapowiedź jej powrotu do świata mody?
Mamy nadzieję, że modelka rozkręci się jak najszybciej. Wielokrotnie oglądaliśmy jej zdjęcia ociekające seksem, a dzisiejsza sesja z magazynu Ocean Drive jest w porównaniu z nimi bardzo grzeczna i ostrożna. To nie to samo co
gorące fotografie na łamach FHM. Amerykańska modelka pokazała również pazurki w
zakazanej reklamie Guitar Hero. Nie można więc odmówić jej potencjału i wierzymy, że niedługo znów zobaczymy ją w sesji w „starym” stylu.