2018.02.09// P. Rączka
Poranki dość często bywa niezwykle ciężkie. Z reguły zanim wejdzie się na odpowiedni rytm, potrzeba wielu minut. Kimberley Garner wygląda na to, że ma ten sam problem co miliony ludzi na świecie i też nie należy do rannych ptaszków. Po kąpieli lubi sobie chwilę przysiąść z poranną kawą, nabrać energii i dopiero później zacząć kończyć się szykować do wyjścia. Tak piękna kobieta jednak na szczeście nie potrzebuje na to dużo czasu.
W tak pięknym pokoju, z tak dużym i wygodnym łóżkiem, nic dziwnego, że nie chce się wychodzić poza to pomieszczenie.