2010.08.16// M. Kusiakiewicz
Kim Kardashian pokazuje się ostatnio często i w wielu miejscach. Jednym z nich był nocny klub "Lavo". Właściciel zaprosił Kim na przyjęcie z okazji drugiej rocznicy działalności.
Pomysł z zaproszeniem Kim wręcz idealny. Jest ona na tyle rozpoznawalna, że choćby dla niej przyjdzie nadkomplet gości. Dla Kim to też dobra promocja.
Kim Kardashian
Mogła liczyć na paparazzich i nie przeliczyła się. Pozowane zdjęcia, żadnych uwieńczonych wybryków celebrytki - słowem: byłam, pokazałam się. I nic ponadto.