2012.10.26// D. Kwiecień
Po nagłym i dość głośnym powrocie Jenny McCarthy do show-biznesu znów o niej przycichło. Na szczęście nie jest to przewlekły stan, który miałby trwać bezkońca. Szkoda byłoby nie mieć już możliwości podziwiania jej dojrzałego, ale wciąż niesamowicie seksownego ciała. Na szczęście dziś znów mamy do tego okazję, bo Jenny McCarthy jako kusząca pani marynarz w kabaretkach wystąpiła w sesji Any Miyares.
Zobacz także: Rozebrana Jenny McCarthy na imprezie »Jedynym minusem sesji jest jej monotonia. Jenny McCarthy jedynie zmienia pozy, a i wtedy trudno zauważyć jakieś większe różnice. A przecież modelka mogła się na przykład wypiąć albo położyć na podłodze? Zresztą tak doświadczonej w pozowaniu kobiecie nie powinno się podpowiadać! Może następnym razem pójdzie jej lepiej (chociaż i tak wygląda seksownie).