2012.11.11// D. Kwiecień
Ginta Lapina gości dziś na łamach Banzaja dopiero trzeci raz i nie jest jeszcze zbyt rozpoznawalną modelką. To powinno zmienić się jak najszybciej, bo Łotyszka wbrew pozorom posiada dość rozbudowane portfolio. Najważniejszym powodem jest jednak jej niesamowite ciało, które dziś możemy podziwiać po raz kolejny w bieliźnie La Senza.
Modelkę mogliśmy podziwiać między innymi w Elle, Numero, L’Officiel, Annabelle oraz kilku edycjach Vogue. Ginta Lapina nie zajmuje się jednak tylko pozowaniem do aparatów fotograficznych. Może się ona również pochwalić wielokrotnym udziałem w pokazach Ready to wear, Resort oraz Haute Couture. Jeśli chodzi zaś o kampanie, to Ginta Lapina współpracowała z takimi markami jak DKNY, Galliano, Miu Miu, Ybes Saint Laurent czy Marc Jacobs. Gdy natomiast modelka debiutowała na łamach
Banzaja, mogliśmy zobaczyć ją w kolekcji Victoria’s Secret.