2012.12.06// D. Kwiecień
Gdy patrzymy na ciało Edity Vilkeviciute, pierwsze słowa Inwokacji Adama Mickiewicza nabierają nowego znaczenia. Litewska modelka jest niezwykle seksowną kobietą, a sesje, w których bierze udział, zawsze są czystą przyjemnością dla oczu. Nie inaczej jest w dzisiejszym przypadku. Edita Vilkeviciute wystąpiła w najnowszym numerze magazynu Numero i skusiła się nawet na pokazanie swoich sutków.
Zobacz także: Edita Vilkeviciute rozgrzewa mężczyzn w bieliźnie Victoria's Secret »Nie będziemy się jednak oszukiwać, że nie chcielibyśmy zobaczyć więcej. Na szczęście modelka ma na swoim koncie sesje, w których bardziej eksponuje swoje ciało.
Editę Vilkeviciute topless mogliśmy zobaczyć między innymi w hiszpańskim Vogue. Ciągle Wam mało? W takim razie sprawdźcie
zdjęcia Stevena Lyona, do których rozebrała się Edita Vilkeviciute!