2018.01.13// P. Rączka
Niektórzy często zadają sobie pytanie - gdzie jest granica piękna, a gdzie zaczyna się granica wulgaryzmu. Bariery tej zapewne nie da się ustawić w jednym miejscu, aby wszystkich ona w pełni satysfakcjonowała. Można sobie zatem zadać pytanie czy wypinanie pośladków przez Claudię Romani, to jeszcze sztuka, czy już sięganie po ostatnią deskę ratunku w karierze. Wygląda jednak na to, że takie pozowanie jak to Włoszki, to topowy zabieg modelek.
A mało kto wie, że ta piękność może niebawem sędziować mecze piłkarskie w swoim kraju. Nie tak dawno skończyła odpowiedni kurs.