2011.04.12// M. Kusiakiewicz
Francję kojarzymy głównie z żabimi udkami, wieżą Eiffla i miłością, która kwitnie na każdym kroku. Tak było do dzisiaj, a właściwie do chwili kiedy ujrzeliśmy francuską modelkę Aymeline Valade w seksownej bieliźnie Valisere.
Powiedzcie sami, czy taka kobieta może nie wywoływać kosmatych myśli? Jest to wprost niemożliwe i nie uwierzymy nikomu kto powie, że piękna Aymeline nie wzbudziła u niego jednoznacznych skojarzeń.
Aymeline Valade
Ponieważ zdjęcia robione są w wagonie kolejowym, możemy się domyślać, że francuskie koleje dokładają wszelkich starań, aby ich pasażerom podroż minęła w luksusowych warunkach z pięknymi widokami (niekoniecznie na zewnątrz).
Jeżeli tak, to nadchodzące wakacje spędzamy w pociągu, jeżdżąc po całej Francji w nadziei, że na najbliższej stacji do naszego przedziału pociagu TGV zawita Aymeline. Z drugiej strony dużo lepiej sprawdzi się w ten sytuacji słynny Orient Express. Dłuższa podróż w klimatycznym i luksusowym wnętrzu sprzyja lepszemu poznaniu.
Rozmawialibyśmy o literaturze - na pierwszy ogień poszłaby powieść Agaty Christi "Morderstwo w Orient Expressie". Pójdziemy o zakład, że Aymeline już po chwili odda się pod naszą ochronę. Nie będziemy w żaden sposób oponować - w końcu rycerskość i opiekuńczość jest w naszym samczym DNA. Pora się pożegnać. Pociąg już powoli rusza ze stacji, a do przedziału weszła ponętna brunetka, mówiąca z francuskim akcentem.